Jak skupić się na pracy, kiedy wokół wszystko cię rozprasza? Znawca tematu przekonuje, że rozproszenie zaczyna się w nas, a nie od smartfonów czy internetu.
Przestań obwiniać technologię, a zacznij zarządzać swoimi wewnętrznymi wyzwalaczami – radzi Nir Eyal, psycholog i autor książek. Wtedy znajdziesz odpowiedź, jak skupić się na pracy.
Cenne wskazówki Nir Eyal zebrał w artykule dla serwisu Psyche.co. Sprawdźmy, co proponuje.

Spis Treści
Jak skupić się na pracy
Jesteśmy obdarzeni kieszonkowymi superkomputerami, które łączą nas z każdym i oferują pełny bufet informacji. Ale jest też ciemna strona: te same gadżety rozpraszają nas, często w najważniejszych momentach – podkreśla Eyal.
Autor podkreśla, że smartfony to tylko najnowszy winowajca. Wcześniej obwinialiśmy telewizję, telefony, komiksy i radio.
Sam Eyal próbował „cyfrowego detoksu” – np. używał telefonu z klapką i edytor tekstu z lat 90-tych. Szybko przekonał się, że to nie technologa go rozpraszała.
Zdałem sobie sprawę, że rozproszenie uwagi często zaczyna się od wewnątrz, a nie z zewnątrz, i odkryłem, że rozwiązanie przyszło dzięki rozpoznaniu i radzeniu sobie z psychologicznym dyskomfortem, który zwodzi nas z drogi – podkreśla.
Koncentracja uwagi – dlaczego się rozpraszamy
Nir Eyal odkrył, że bardzo często rozproszenie uwagi polega na unikaniu przez mózg trudnych uczuć, np. nudy, samotności, niepewności i zmęczenia.
To wewnętrzne wyzwalacze i główne przyczyny, które – przekonuje autor – zachęcają cię do przyjemnego rozproszenia uwagi i otwarcia karty przeglądarki, Twittera lub poczty e-mail, zamiast skupiać się na bieżącej sprawie.
Gdy zidentyfikujesz te wewnętrzne wyzwalacze, możesz zdecydować się na bardziej korzystną reakcję. Nie zawsze będziesz w stanie kontrolować to, jak się czujesz – ale możesz nauczyć się kontrolować swoje reakcje na to, jak się czujesz – podpowiada Eyal.
Mówiąc inaczej: rozproszenie uwagi jest symptomem problemu, a nie samym problemem.
Problemem są głębsze powody np. niezdolność do radzenia sobie ze strachem, lękiem lub stresem. Rozproszenie uwagi – także poprzez multitasking – może być nawykową próbą radzenia sobie z problemem.
Okazuje się, że możliwość skupienia się na ważnych tematach i ludziach w moim życiu poprawiła wszystko, od mojego zdrowia, przez szczęście, po produktywność – podkreśla autor.
Jak skupić się
Przede wszystkim musisz nauczyć się rozpoznawać czynniki, które sprawiły, że rozpraszasz się.
Eyal daje przykład. Możesz stracić koncentrację z powodu nudy. Jednak jeśli wiesz, że będziesz się nudzić, możesz znaleźć sposoby na uniknięcie rozproszenia, które złagodzi nudę.
Na przykład, jeśli ustawisz limit czasu na pracę nad nudnym zadaniem. Wyznacz sobie 10 minut – tyle w zasadzie każdy jest w stanie wytrzymać.
Innym rozwiązaniem jest przeramowanie.
To spojrzenie na nudną czynność z innej perspektywy. Np. zamiast myśleć „jestem zmuszony do płacenia podatków” możesz wybrać podejście „przeglądam zeszłoroczne sukcesy biznesowe”. Brzmi śmiesznie, ale działa – zapewnia Eyal.
Chodzi po prostu o czerpanie przyjemności z tego, co robisz.
Badania wskazują, że nawet proste myślenie o czymś, co nie sprawia ci przyjemności, może mieć potężny i rzeczywisty wpływ na interpretację tego przez mózg – stwierdza Nir Eyal.
Określ swoje priorytety
To wymaga kontrolowania na co zużywasz swój cenny czas (kłania się dobrze zarządzanie czasem).
Łatwiej zachować koncentrację, jeśli poświęcisz wystarczająco dużo czasu temu, czego chcesz najbardziej w życiu.
Pomyśl ile czasu poświęcisz na taką rzecz – np. rodzinę czy zdrowie – i stwórz poświęcony temu blok w kalendarzu.
Przekładając swoje wartości na czas, bierzesz coś niewyraźnego i nieokreślonego (np. „Zdrowie”) i zamieniasz to w coś określonego i policzalnego (tj. „Godziny”) – pisze Eyal.

Zdejmij się z haka
Eyal zauważa, że to podczas wykonywania pracy często jesteśmy najbardziej rozproszeni.
Jest jeszcze gorzej. Praca z domu – mieszanie życia służbowego i prywatnego – jeszcze bardziej sprzyja utracie koncentracji.
Przejrzyj wszelkie powiadomienia, które pojawiają się na komputerze czy telefonie. Oceń swoje przerwy w pracy. Wyłączenie sygnału, że jest nowy wpis na Facebooku może mieć wielkie, pozytywne, konsekwencje.
Planuj z wyprzedzeniem
Ekspert zauważa, że przezorność jest antidotum na impulsywność.
Użyj „uprzedniego zobowiązania” i łatwiej skoncentrujesz się na zadaniu, które masz wykonać. To jak z podróżą – jeśli kupisz bilet lotniczy z wyprzedzeniem, to bardzo rzadko z niego zrezygnujesz.