Raport ubezpieczeniowy

Rok 2020 bez wątpienia zostanie zapamiętany na długo przez wszystkich. Pandemia koronawirusa odbiła się na wielu dziedzinach życia – także branży ubezpieczeń komunikacyjnych. W artykule sprawdzimy, jak wygląda sytuacja po kilku miesiącach lockdownu i w jaki sposób wpłynęła ona na obecne ceny ubezpieczeń?

Spis Treści

Przymusowy postój w branży

Pandemia koronawirusa, która w marcu tego roku pojawiła się w naszym kraju, szybko odcisnęła piętno na różnych dziedzinach codziennego życia. Wraz z tymczasowym zamknięciem zakładów pracy, galerii handlowych, restauracji, kin i wielu innych, ubyło też powodów, by codziennie się przemieszczać. Wielu kierowców pozostało w domach, a wraz z nimi ich samochody. I choć spadły przez to wydatki na paliwo, to wciąż pozostają inne, takie jak np. ubezpieczenie. Dla wielu osób, zwłaszcza tych zmagających się z utratą dochodów, stało się ono dodatkowym wydatkiem.

Spadek cen ubezpieczeń

Czy w takim razie obecna sytuacja odbiła się w jakiś sposób na cenach ubezpieczeń komunikacyjnych? Jak wynika z ostatniego raportu Rankomat.pl[1], od końca 2017 roku ceny składek utrzymują trend spadkowy. W pierwszym półroczu 2020 roku średni koszt obowiązkowego ubezpieczenia samochodu wyniósł 681 zł. To oznacza spadek o 0,9 proc. w porównaniu z tym samym okresem w roku wcześniejszym. Branży udało się przejść suchą stopą przez pierwsze miesiące kryzysu. Mogli to odczuć mieszkańcy zdecydowanej większości województw – w tylko trzech z nich ceny ubezpieczeń nieznacznie wzrosły w porównania z rokiem poprzednim (od 05, do 0,9 proc.).

Niższe ceny polisy – wszystko w rękach kierowców 

Wpływ na ostateczną wysokość ceny polisy mają nie tylko ubezpieczyciele, ale także kierowcy. Nowoczesne narzędzia i rozwiązania znacznie ułatwiają dopasowanie ubezpieczenia nie tylko do potrzeb, ale także możliwości portfela. Internetowe porównywarki oraz kalkulatory OC i AC pozwalają szybko określić niezbędny zakres ochrony. Tym samym informacje o kosztach takiej polisy otrzymujemy jeszcze przed podjęciem decyzji i jej wykupieniem – to ułatwia wybór odpowiedniej oferty. Ponadto cały proces odbywa się automatycznie – bez potrzeby kontaktowania się i spotkania z agentem ubezpieczeniowym. To dodatkowa kwestia podnosząca bezpieczeństwo, zwłaszcza w czasie trwającej pandemii.

[1]https://auto.wprost.pl/aktualnosci/10340594/ile-placimy-za-ubezpieczenie-oc-w-czasie-pandemii-i-gdzie-jest-najtaniej.html