O wiele ostrożniej zakładamy biznesy niż przed wybuchem epidemii koronawirusa – tak wynika z raportu przygotowanego przez Główny Urząd Statystyczny. Jak wygląda rejestracja działalności gospodarczej w czasach zarazy?
Portale internetowe i telewizyjne wiadomości powtarzają informacje o zbliżającym się kryzysie lub już trwającej stagnacji gospodarczej.
Obostrzenia wprowadzone przez rząd w celu zapobieżenia COVID-19 i niepewna sytuacja wielu firm sprawiły, że wiele osób zrezygnowały z otwarcia własnej działalności gospodarczej czy założenia spółki.
To co przeczuwamy intuicyjnie, potwierdził najnowszy raport Głównego Urzędu Statystycznego.
Spis Treści
Rejestracja działalności gospodarczej w czasach COVID-19
Między kwietniem a czerwcem odnotowano 64 410 rejestracji podmiotów gospodarczych. To o 31,8 proc. mniej w porównaniu do II kwartału ubiegłego roku.
To nie wszystko. W tym samym okresie wzrosła również liczba upadłości. Było ich 157 czyli o prawie 20 proc. więcej niż w II kwartale 2019 roku.
Dane pokazują, że Polacy tracą zainteresowanie zakładaniem wszelkiego rodzaju biznesów. Oto jak wyglądały spadki:
- budownictwo o 35 proc,
- usługi o 34,3 proc.,
- informacja i komunikacja o 32,5 proc.,
- zakwaterowanie i gastronomia o 31,8 proc.,
- transport i gospodarka magazynowa o 31 proc.,
- przemysł o 30,4 proc
- handel i naprawa pojazdów samochodowych o 17,9 proc.
Polacy otwierali mniej działalności gospodarczych (to najbardziej popularna forma prowadzenia firmy) oraz zawiązywali mniej spółek różnego rodzaju. Wyjątkiem są spółki partnerskie – w II kwartale 2019 r. było ich 19, a w tym roku 20.
Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą stanowiły 83,1 proc. wszystkich rejestracji podmiotów gospodarczych, a spółki z ograniczoną odpowiedzialnością 13,3 proc.(w drugim kwartale 2019 roku było to odpowiednio 86,9 proc. i 9,8 proc.).
Kwarantanna i upadłości podmiotów gospodarczych
Liczba upadłości podmiotów gospodarczych w II kwartale 2020 r. wyniosła 157 i była o 19,8 proc. większa niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Ten wzrost liczby upadłości objął:
- przemysł (40 wobec 26),
- usługi (25 wobec 21),
- transport i gospodarkę magazynową (13 wobec 9)
- zakwaterowanie i gastronomię (5 wobec 4).
Spadek liczby upadłości zanotowano w handlu; naprawie pojazdów samochodowych (41 wobec 44). Natomiast w budownictwie oraz informacji i komunikacji liczba upadłości pozostała na tym samym poziomie.
Najwięcej upadłości ogłoszono w przypadku spółek z ograniczoną odpowiedzialnością (53,5 proc.) oraz osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą (22,3 proc.).
Źródło: raport Głównego Urzędu Statystycznego „Rejestracje i upadłości podmiotów gospodarczych w drugim kwartale 2020 roku”