oferty pracy
pexels.com

Spadła liczba ogłoszeń o pracę publikowanych we wrześniu w internecie. Zagrożenie kolejnego lockdownu sprawia, że oferty zatrudnienia maleją.

Na niepokojące zmiany wskazuje opublikowany w październiku Barometr Ofert Pracy. BOP to wskaźnik przygotowany przez Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie oraz Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych.

Barometr pokazuje zmiany liczby publikowanych w Internecie ofert zatrudnienia. We wrześniu wskaźnik spadł.

oferta zatrudnienia
pexels.com

Oferty zatrudnienia

Z analizy wskazań BOP wynika, że pracodawcy boją się drugiej fali zakażeń koronawirusem.

Autorzy analizy z Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych wskazują, że w wielu państwach Unii Europejskiej – również w Polsce – liczby zakażeń biją kolejne rekordy. Co prawda rząd nie wprowadził restrykcji na skalę z marca 2020 roku, ale przedsiębiorcy obawiają się kolejnego lockdownu.

Z  drugiej strony, rynek pracy wykazywał od kilku miesięcy pewne oznaki ożywienia. Część analityków bardzo ostrożnie przewidywało możliwe odbicie, zakończenie okresu recesji wraz z przejściem do fazy ożywienia.

Mimo wszystko optymistyczny scenariusz ożywienia o postaci “V” z dalszym wzrostem jest mało realistyczny. W obecnych warunkach bardziej prawdopodobny scenariusz to przebieg recesji w kształcie litery “W”, a więc z drugą falą obostrzeń spowodowanych nasileniem zakażeń – oceniają eksperci z BIICE.

Według ich ocen, skala spadków na rynku pracy będzie zależała przede wszystkim od:

  • terminu pojawienia się na globalnym rynku szczepionki,
  • stopnia ograniczeń powtórnego lockdownu gospodarki (o ile taki nastąpi),
  • działań stymulacyjnych rządu,
  • skali pomocy oferowanej przedsiębiorcom.

Jak wyglądają oficjalne dane? Stopa bezrobocia rejestrowanego, po wyłączeniu bezrobotnych, biorących udział wyłącznie w pracach o charakterze sezonowym, wyniosła w sierpniu 6,3 proc. To taki sam poziom, jak przed miesiącem.

(Zobacz jak i komu może pomóc tarcza finansowa PFR)

Oferty zatrudnienia w województwach

Spadek liczby ofert zatrudnienia (po wyłączeniu pracy o charakterze sezonowym) widać w całym kraju. Jedynym wyjątkiem jest Zachodniopomorskie.

Największe spadki w skali miesiąca obserwowano w województwie:

  • podkarpackim,
  • mazowieckim,
  • podlaskim.

Województwa o największym wzroście zakażeń wykazały także wyraźne spadki liczby ofert pracy, a były to między innymi woj. kujawsko-pomorskie, pomorskie oraz warmińsko-mazurskie – zauważają eksperci BIICE.

(Zobacz jak COVID-19 uderzył w branżę hotelarską – dane o bazie noclegowej)

rynek pracy
pexels.com

Rynek pracy w Polsce

Jeśli porównać sierpień do stycznia, to ofert pracy wszędzie jest mniej.

Trochę lepiej sytuacja na rynku pracy wygląda w województwach zachodniopomorskim, opolskim oraz lubuskim. Tam jest relatywnie niska liczba zakażeń na COVID-19.

Dodatkowo – co według BIICE jest ważniejsze – w tych regionach tempo wzrostu liczby zakażeń w skali miesiąca jest stosunkowo niskie.

Ten drugi wskaźnik w obecnych warunkach uważamy za najważniejszy, ponieważ to on będzie decydował o kolorze strefy, do której województwo będzie należało, co z kolei będzie się wiązało w ograniczeniami epidemicznymi oraz w konsekwencji spadkiem popytu na pracę – wskazują analitycy.

Na razie nie wiadomo, jak rynek pracy zareaguje na wprowadzenie żółtej strefy na terenie całej Polski (poza „czerwonymi” powiatami).

Źródło: Biec.org