Estoński CIT to nowość w podatkach. Już teraz warto się przygotować do zmiany, która będzie dotyczyła wielu przedsiębiorców.
Estoński CIT – ryczałt od dochodów spółek kapitałowych – ma wejść w życie z początkiem 2021 roku. Kilka dni temu Ministerstwo Finansów rozpoczęło prekonsultacje. W założeniu będzie dotyczył aż 200 tysięcy firm w Polsce.
Pomysł wzorowany jest na rozwiązaniach estońskich (oraz pokrewnych gruzińskim i łotewskim).
Na czym będzie polegało nowe rozwiązanie podatkowe?
Spis Treści
Estoński CIT – na czym polega
Nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych (CIT) włączy do polskiego systemu podatkowego nowy, proinwestycyjny system opodatkowania czyli tzw. estoński CIT.
Szczegóły mogą się jeszcze zmienić, niemniej Ministerstwo Finansów zachęca do śledzenia prac.
Konkretnie informacje i projekt planowanych zmian znajdują się na portalu podatki.gov.pl Można też zgłaszać uwagi wysyłając e-mail na adres estonskicitkonsultacje@mf.gov.pl (termin mija 23 sierpnia 2020 roku).
Przejdźmy do rzeczy. O jakie zmiany chodzi?
Estoński CIT – projekt rewolucji w podatkach
Estoński CIT to, mówiąc najogólniej, ryczałt od dochodów spółek kapitałowych.
W ministerialnym założeniu taki ryczałt będzie nowoczesnym sposobem opodatkowania, który promuje inwestycje. Dodatkowy atut to minimalizacja formalności przy rozliczeniu podatków.
Filarem nowego rozwiązania jest zasada, że firmy nie będą płacić podatku w miesięcznych/kwartalnych zaliczkach, ani rozliczać się rocznie.
Podatek trzeba będzie zapłacić dopiero w momencie wypłaty zysku.
Do tego czasu pieniądze mają pozostać w firmie – przedsiębiorca może je wydać na rozwój biznesu i tworzenie nowych miejsc pracy.
Estoński CIT – dla kogo?
Z estońskiego CIT skorzystają małe i średnie spółki kapitałowe (z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjne). Warunek: ich przychody nie przekraczają 50 mln zł.
Według wyliczeń Ministerstwa Finansów, warunek ten spełnia 97 proc. wszystkich spółek kapitałowych.
Uwaga! Nowe rozwiązanie jest przeznaczone dla spółek, w których udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne.
Pozostałe warunki:
- spółka nie ma udziałów w innych podmiotach,
- firma zatrudnia przynajmniej 3 pracowników (poza udziałowcami),
- przychody pasywne spółki nie przewyższają przychodów z działalności operacyjnej,
- firma wykazuje nakłady inwestycyjne.
Ważne: firma musi spełnić jednocześnie wszystkie kryteria.
Korzyści z estońskiego CIT
Ministerstwo zapewnia, że nowe przepisy oznaczają dla firm większa odporność w czasach dekoniunktury, szansę na większe inwestycje, wzrost produktywności i innowacyjności oraz oszczędność czasu (mniej formalności podatkowych).
Estoński CIT oznacza:
- brak podatku do momentu pozostania zysku w firmie,
- brak podatku, a co za tym idzie brak rachunkowości podatkowej, deklaracji i minimum obowiązków administracyjnych,
- ułatwienie życia przedsiębiorcom – podatnik nie musi ustalać co jest podatkowym kosztem uzyskania przychodu, obliczać odpisów amortyzacyjnych czy też stosować podatku minimalnego.